Jak się oprzeć
tej pokusie,
gdy tak pachną
te pączusie!!!
Zapusty, ostatki, mięsopusty to tradycyjne staropolskie nazwy karnawału. W wielu krajach Europy, a już zwłaszcza we Włoszech, które są kolebką zabaw karnawałowych, nazywano tak czas liczony od Nowego Roku aż do wtorku poprzedzającego środę popielcową.
Od lat w Domu Polskim obchodzono imprezę, zwaną Zapustami. W tym roku również , w dniu 4 lutego, czyli w Tłusty Czwartek, zebrało się sporo daugavpilskich Polaków, aby uczcić ten niezwykły dzień. Wpierw grupa młodzieży, skupionej w zespole „Kukułeczka” przedstawiła obrzęd Zapustowy, po czym goście częstowały się pączkami, których, zgodnie z tradycją, trzeba zjeść tyle, „ile razy kot ogonem rusza”!